Czy bez znajomości języka angielskiego można przetrwać we współczesnym świecie ? Można, ale po co tak się męczyć !
Język angielski otacza nas wszędzie, a cały świat wiedzy, otwartej głowy, kompetencji i umiejętności ucieka jak francuskie TGV przed tymi, którzy zostali gdzieś na prowincjonalnej stacji wąskotorówki.
Kto moim zdaniem nawet nie powinien przyznawać się, że nie zna tego języka ? Lekarze, prawnicy, nauczyciele, urzędnicy – to taka moja skromna lista. Może tych młodszych specjalistów przekonywać nie trzeba- tak to widzę w swoich codziennych obserwacjach, niestety z wiekiem tracimy takie chęci i zapał.
Jak zdobyć praktyczną wiedzę językową ? Przede wszystkim poszukać u siebie choć odrobiny motywacji do nauki: zapisać się na międzynarodowy egzamin, albo zaplanować wakacyjny pobyt, w czasie którego praktycznie wykorzystamy swoje umiejętności. Może to być również samodzielna rozmowa telefoniczna w sprawie służbowej z zagranicznym kontrahentem, albo …list miłosny. Możliwości jest wiele, i z góry Wam powiem: każdy musi mieć swój powód do nauki !
Jak się uczyć ? Na kursie z coachem, samemu w domu wykorzystując nieprzebrane obecnie zasoby internetu i stron dedykowanych do nauki języka, oglądając filmy w wersji oryginalnej (proponuję seriale: The Crown, White Lotus lub Breaking Bad-od czego mamy Netflix i HBO).
Polecam bardzo praktyczną naukę, z której niedawno sama miałam przyjemność korzystać na kursie językowym na Malcie. Tak się składa, że angielski jest tam językiem urzędowym, a szkoły językowe działają tam wyjątkowo skutecznie. Moim wyborem była www.inlinguamalta.com, która prowadzi kursy na wszystkich poziomach (tak, również OD ZERA !) i w różnych opcjach: możemy wybrać kurs ogólny, akademicki, biznesowy lub metodyczny. Dla mnie, anglisty, ważna była możliwość prowadzenia konwersacji na poziomie uniwersyteckim w międzynarodowym środowisku. Udział w tego typu szkoleniach wpisał się na stałe w ofertę wyjazdów programu ERASMUS+ dla pracowników Kujawskiej Szkoły Wyższej we Włocławku, gdzie pracuję. Bardzo mnie ten fakt cieszy i już trzymam kciuki za tych, którzy jeszcze w tym roku wyjadą na Maltę. Mam nadzieję, że dzięki takim wyjazdom świadomość wielokulturowa i językowa będzie doskonała !
Więcej turystycznie o Malcie w moim wpisie tutaj https://fifty2hundred.com/malta/