O pizzy w Polsce wiemy wszystko. Poza tym każdy z nas potrafi bez chwili namysłu wskazać najlepszą lokalną pizzerię. Mamy też swoje ulubione dodatki i takie, których nie tolerujemy pod żadną postacią. Trochę przypomina mi to nasze teoretyczne wywody na temat ulubionego sposobu na schabowe lub mielone. Ale o gustach się nie dyskutuje.
Zawsze przemawiały do mnie najbardziej typowo włoskie wydania, tj. taka pizza, jaką znajdziemy w Italii. Cienkie chrupiące ciasto, aromatyczny sos pomidorowy, dodatki tak, ale bez przesady, dobra oliwa i to coś.
I wreszcie znalazłam taką właśnie pizzę we Włocławku. Pizza z czerwonego food trucka o uroczej nazwie Żar-łok (najczęściej zlokalizowany od wtorku do niedzieli na skrzyżowaniu ulic Kaliskiej i Planty) ma bez wątpienia to coś.
Pizza o zgrabnej średnicy 33 cm jest pyszna i zrobiona jest z ciasta własnej produkcji, a wypieka się ją w piecu opalanym drewnem. Dodatki są klasyczne i każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. Oprócz pizzy w menu są też zapiekanki.
Ceny pizzy zaczynają się od 16zł za Margharitę, najdroższa w menu Swojska kosztuje 24zł.
Jeżeli nie znacie pizzy z tego food trucka, koniecznie spróbujcie. I potem podzielcie się swoimi wrażeniami !